Codziennie mamy do czynienia z przenikaniem się kultur w architekturze miast. W Nowym Yorku takim przykładem jest China Town, czyli dzielnica niemal żywcem wyjęta z chińskiego miasta. Jak przystało na miejsce odwiedzane przez tłumy (pomimo intensywnych woni), Chinatown kusi restauracjami-dziuplami, targami rybnymi na wolnym powietrzu (źródło zapaszku) i zabawnymi sklepami z pamiątkami. Większość ponad stuletnich domów w tej dzielnicy to kamienice czynszowe, co przyczynia się do tłoku i hałasu. Leżące w centrum Chinatown obsługiwane jest przez wiele linii metra i graniczy z takimi rejonami, jak Soho czy Civic Center.
Jednak w niektórych miastach świata można znaleźć element, który został „przejęty” od innych kultur. Takim przykładem są piękne lizbońskie tramwaje. Na jednym z nich widać w pełni wzory z Meksyku, które będą dostępne na przełomie czerwca i lipca w naszym sklepie w formie płytek ręcznie malowanych. Zapraszamy do odwiedzenia naszego sklepu: http://www.kolorymeksyku.pl.